Dzisiaj andrzejki. Z tej okazji postanowiłam przygotować na kolację coś innego niż zwykle, a jest to zapiekanka serowa z kurczakiem.
Składniki:
- pół paczki makaronu kokardki lub rurki
- 200 ml śmietanki 12% słodkiej
- 250 ml wody
- ok. 500 g piersi z kurczaka
- słodka papryka w proszku
- sól
- pieprz
- czosnek mielony
- 30 dag tartego sera
- 15 dag sera pleśniowego
- 10 plasterków sera żółtego
- 1 brokuł / paczka brokułów mrożonych
Przygotowanie:
Gotujemy w osobnych garnkach brokuły i makaron. Na patelni w niewielkiej ilości tłuszczu smażymy piersi z kurczaka posypane papryką, solą, pieprzem i czosnkiem.
Po tym, gdy wszystkie składniki wystygną przygotowujemy naczynie żaroodporne - delikatnie smarujemy je oliwą. Na dno wysypujemy makaron. Zalewamy go śmietanką połączoną z wodą. Na to układamy plastry żółtego sera, a następnie kawałki piersi z kurczaka. Ser pleśniowy kroimy na niewielkie kostki i posypujemy nim pozostałe składniki. Następnie ugotowanego brokuła kruszymy na niewielkie kawałki i tworzymy z niego kolejną warstwę. Na wierzch sypiemy tarty ser.
Tak przygotowaną zapiekankę wstawiamy do piekarnika (góra-dół) rozgrzanego do 120 stopni na ok pół godziny.
Zdjęcie niestety przedstawia połowę zapiekanki, gdyż nie zdążyłam jej sfotografować, gdy była w całości :)